sobota, 22 czerwca 2013

Inicjały

Wczoraj Staś został zaproszony na urodziny do koleżanki z przedszkola. Kupiliśmy jej prezent, ale oprócz tego dołączyliśmy literki, tym razem nie pełne imię, bo trochę czasu mało miałam, za to wymyśliliśmy, że będą to jej inicjały.
Sądząc po reakcji, kiedy rozpakowywała prezent, chyba się spodobało (na pewno jej rodzice byli zachwyceni ;) i zdziwieni, kiedy się dowiedzieli, że one nie kupne a zrobione własnoręcznie )

Oto jak się prezentują:




zamiast kropek - kwiatuszki ;)



i jeszcze raz całość w trochę innym świetle

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz