poniedziałek, 13 maja 2013

torebka

Sezon wiosenno - letni rozpoczęty, co wiąże się z częstymi wypadami z moimi chłopakami na plac zabaw. Oni w miejscu nie usiedzą, muszę więc za nimi nadążyć, nigdy nie udaje mi się spokojnie posiedzieć na ławce. Często bywa tak, że wózek znajduje się w jednym miejscu, a my w innym miejscu. I tu był mały problem. Zajmowanie się rocznym brzdącem, zerkanie na 2,5-latka, oraz pilnowanie 6-latka wiązały się z nerwowym spoglądaniem na wózek, czy nikt nie sięga po klucze do mieszkania albo telefon lub noszenie wszędzie dużej, przeszkadzającej torby. Postanowiłam uszyć sobie małą torebeczkę, taką na telefon właśnie, klucze, jakąś paczkę chusteczek higienicznych lub innych potrzebnych drobiazgów. Wykorzystałam do tego stare spodnie dżinsowe, koloru białego, które już od kilku lat (nadzieja na schudnięcie wciąż była) leżały sobie w szafie.
Oto co mi wyszło:

całość:

przód:

kieszonka z przodu:

kieszonka z tyłu:

i główna przegroda na zamek:


a na mnie prezentuje się tak:


Moją pracę zgłaszam na wyzwanie Szuflady: 


1 komentarz:

  1. Świetna torebka, sama bym chętnie w takiej chodziła. Może jakaś produkcja na większa skalę ? ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń